home made granola

Nobody is BORN as a WARRIOR! You choose to be ONE. When you refuse to stay seated. You choose to be ONE, when you refuse to BACK DOWN. You choose to be ONE, when you STAND UP! After getting knocked DOWN

home made granola

granola

Ten przepis jest najbardziej “luźnym” i “dowolnym” ze wszystkich dotychczasowych. W dużej mierze zależy od tego, co mamy w domu, przepis będzie raczej “drogowskazem” aniżeli dokładną instrukcją, bo składniki dobierzecie sobie sami, wedle własnych preferencji.

Jest to przepis na domową granolę, idealną na śniadanie – czy to w domu, czy też w pracy, lub po prostu jako przegryzka w trakcie dnia.

Główny pomysł jest taki, wrzucacie składniki na folię aluminiową, potem do pieca na 120 stopni, na jakieś 20minut (od czasu do czasu mieszając).

ok, to przechodzę do moich ulubionych składników, jak czegoś akurat nie ma – to nie ma dramatu, jak jest coś innego, to też super, główna koncepcja wygląda tak:

  • płatki owsiane – wysypujemy na całą płytę, którą wsadzimy do pieca, proponuję tyle, by usypać grubość mniej więcej pół centymetra

posypujemy:

  • wiórkami kokosa,
  • płatkami migdałów,
  • posiekanymi orzechami: włoskimi, laskowymi,
  • słonecznikiem

opcjonalnie można dorzucić jeszcze np. suszone śliwki, rodzynki, daktyle.

Ważna sprawa – w garnku rozpuszczamy ze 100g masła, do tego 50g oleju kokosowego (lub jak nie mamy, to więcej masła). Gdy lekko przestygnie dolewamy 100ml miodu. Tą miksturą polewamy suche składniki. Wsadzamy do pieca – co jakiś czas mieszamy. Jak jest już zarumienione – wyciągamy. Tutaj ważna rzeczy, trzeba to miarę szybko przerzucić do plastikowego pojemnika (bo inaczej stwardnieje), w pojemniku – w trakcie stygnięcia mieszamy, najlepiej by pojemnik miał pokrywkę – wtedy trzęsiemy mocno by się nie skleiło. Gdy się zagapiliśmy i zastygło nam na blasze – żaden problem, wsadzamy znowu na chwilę do pieca 🙂

Na koniec dorzucamy łychę jogurtu naturalnego (ostatnio mój ulubiony to bałkański), a że to głównie na śniadanie – to nie może zabraknąć kawy – na zdjęciu moja ulubiona flat white (podwójne espresso ze spienionym mlekiem)

Smacznego :).13

 

Leave a Reply