Wschód na Babiej Górze

Kilka razy podchodziliśmy do wschodu słońca, niestety coś zwykle stawało na przeszkodzie. Tym razem wszystko zagrało. Jeżeli planujecie zobaczyć na wschód na Babiej Górze, tutaj znajdziecie kilka najważniejszych informacji.

Babia Góra

1725 m n.p.m. – przedstawiać zapewne jej nie trzeba. Samotna góra (masyw górski), którą jest widoczny z daleka. Niezależnie, czy jestem w na Skrzycznem czy Kasprowym… widzę ją, jak stoi taka samotna. Co sprawia – że jest idealnym miejscem na wschód słońca.

Szlaki – najlepszy wybór na wschód na Babiej Górze

Szlaków prowadzących na Babią Górę jest kilka, od strony polskiej możemy startować albo z Zawoi, albo z Przełęczy Krowiarki. Z uwagi na to, że chcemy być jak najszybciej na szczycie, wybieramy trasę najkrótszą.

Wybieramy więc postój na parkingu na Przełęczy Krowiarki i szlakiem czerwonym idziemy na Diablak.

Łącznie przewyższenia 727 metrów i 4,6km długości w jedną stronę.

Prognozowany czas 2:25, nam to zajęło koło 1h 40 min idąc raczej spokojnym tempem (jak na nas).

Praktycznie brak trudności (poza wyzwaniem kondycyjnym), na początku jest trochę stromo.

Wschód na Babiej Górze – co zabrać?

Nie zapominajmy, że idziemy na wschód 🙂 czyli wychodzimy jak jest ciemno – bez źródła światła ani rusz. Najwygodniej zabrać czołówkę, latarka też da radę, ale na pewno jest mniej wygodna. Co jeszcze zabrać:

• ciepłe ubrania,
• termos z gorącym napojem,
• coś, na czym można usiąść,
• standardowe wyposażenie górskie (buty, plecak, woda, żywność, folia nrc, naładowany telefon, powerbank, jak ktoś lubi to i kije.
• dużo ciepłych ubrań 🙂

Dlatego ciepłe ubrania pojawiły się dwa razy? Spędzimy trochę czasu na szczycie (szczególnie, jeżeli chcemy być od samego początku), co sprawia że może być zimno. Jakiś dodatkowy koc, czy ekstra kurtka na pewno się przydadzą.

Parkowanie i koszt za „imprezę”

Koszt składa się z 2 opłat – za parking na Przełęczy Krowiarek i jest to 15 PLN, płatne już po powrocie ze wschodu. Druga opłata – zgodnie z cennikiem Babiogórskiego Parku Narodowego, bilet dały 7pln, więcej znajdziesz -> (TUTAJ)

O której wyjść?

To jest pytanie, które mi się zawsze nasuwa – idzie za tym cała logistyka, o której pobudka, śniadanie, wyjazd z domu itp. My zrobiliśmy tak, sprawdziliśmy o której jest wschód (był o 7:00), później o której zaczyna być widno (6:27) i dodaliśmy trochę zapasu (dobrze zrobiliśmy). Na Przełęczy byliśmy chwilę przed 4:00 – było już dość sporo samochodów. W początkowej fazie szliśmy spokojnym krokiem, mijaliśmy dość sporo ludzi (to dobra wiadomość dla osób, które boją się po zmroku chodzić w lesie:). O 5:30 byliśmy już niedaleko szczytu (jakieś 1,5 km) i niebo już zaczęło się lekko zmieniać i pojawiła się delikatna poświata. Chcieliśmy widzieć wszystko od początku, więc przyspieszyliśmy kroku. Ostatni kilometr pokonany szybkim marszem. 5:50 byliśmy na miejscu. Na szczęście nie przegapiliśmy zbyt wiele, a spektakl był niesamowity.

Wschód na Babiej Górze – podsumowanie

Dobrze jest sprawdzić pogodę, nam trafiła się idealna. Wprawdzie jadąc na miejsce, trochę się martwiliśmy, bo na niebie było dość sporo chmur. Na miejscu jednak, im wyżej, tym bardziej przejrzyste niebo.

Wyszło idealnie, utworzyło się „morze” chmur, które niesamowicie płynęło w dole, a na tle Tatr zaczęło pojawiać się słońce.

Było zimno, szczególnie, gdy siedzieliśmy tyle czasu w jednym miejscu (dobrze, że mieliśmy dużo rzeczy do ubrania i ciepłe picie). Byliśmy na górze 5:50, a schodzić zaczęliśmy o 7:15.

Trasa w dół też na spokojnie, . Łączny czas „marszu” 2:58, załączam link do aktywności na Garminie (TUTAJ)

Zdecydowanie polecam Babią Górę na wschód słońca, jest to niezapomniane przeżycie.

Jak to wyglądało?

Zapraszam na film: