Pstrąg z sosem z palonego masła
Dzisiaj pozwolicie, że odpuszczę sobie wartości odżywcze – bo w tym przypadku chodzi zdecydowanie o smak, który jest po prostu mega. Przepis którego nauczyłem się od Chef’a Davida Gaboriaud prowadzącego program David w Europie na kanale Kuchnia +. Będzie to pstrąg z sosem z palonego masła + sałatka z kiełków (lub rukoli) i puree. Ta wersja pstrąga jest najlepsza jaką w życiu jadłem (ciekawa alternatywa dla grillowanego w całości)
Ze składników będą potrzebne:
- pstrąg (najlepiej filety – chyba że ktoś umie sam wyfiletować)
- ziemniaki
- masło
- 2 cytryny
- oliwa z oliwek
- olej rzepakowy – tłoczony
- kiełki (różne rodzaje, np rzeżucha, rzodkiewka, burak, lucerna) lub rukola
- natka pietruszki
Do zrobienia jest kilka rzeczy:
- sos z oleju rzepakowego i cytryn,
- puree ziemniaczane
- sos z palonego masła
- sałatka z kiełków lub rukola
- pstrąg
Wyciskamy sok z cytryny.
Najpierw robimy sos z oleju i cytryn, mieszamy w proporcji 4 łyżki oleju na 1 łyżkę soku z cytryny, do tego szczypta soli i pieprzu.
Wrzucamy 50g masła na patelnię i na lekkim ogniu podgrzewamy, pamiętajcie – na lekkim ogniu ! Tak żeby nie przypalić od razu. Po jakimś czasie masło będzie topnieć, mieszamy od czasu do czasu. Woda ma się wygotować i zostać sam tłuszcz. Jakie będą tego oznaki, na pewno 2: David powiedział coś co mnie trochę rozbawiło na początku, ale po namyśle ma to sens, otóż… masło śpiewa, na lekkim ogniu robi takie “pampampam”, jak będzie już gotowe – to “pampampam” ucichnie, a druga – zapach, to co nam zostanie będzie płynne, lekko karmelizowane o zapachu orzechów. Dolewamy do tego wcześniej wymieszany sok z cytryny ze szczyptą soli.
Ziemniaki gotujemy aż będą miękkie, odsączamy i ugniatamy na puree. Zdradzę teraz Wam sekret kuchni francuskiej – są nim 3 składniki:
- MASŁO
- MASŁO
- i jeszcze raz MASŁO
Dodajemy więc 50g masła i mieszamy z dodatkiem soli i pieprzu.
Pstrąga smażymy na oliwie z oliwek, najpierw wrzucamy na skórę aż będzie złocista a drugą stronę solimy, potem obracamy i przygaszamy ogień, już tylko chwilę by złapał kolor.
Podajemy pstrąga z puree, na to nasz sos z masła palonego i posypujemy natką pietruszki (pokrojone same listki), opcjonalnie można dodać kilka kaparów. Jako dodatek albo mieszana kiełków albo jakaś inna sałata (np. rukola) skropiona pierwszym sosem.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam smacznego. Ten przepis wejdzie na stałe do mojego menu,
a Tobie Dawid – dziękuję 🙂
2 komentarze
Ten przepis jest niejasny. Co dolewamy do podpalonego masła. Sok z cytryny czy olej rzepakowy z sokiem z cytryny? A właściwie po co w tym olej rzepakowy?
nie wiem, co w tym niejasnego: “Najpierw robimy sos z oleju i cytryn, mieszamy w proporcji 4 łyżki oleju na 1 łyżkę soku z cytryny, do tego szczypta soli i pieprzu” “Jako dodatek albo mieszana kiełków albo jakaś inna sałata (np. rukola) skropiona pierwszym sosem.” czyli ten sos używasz do polania kiełków/sałaty itp.