COROS Pace 2 recenzja

Nobody is BORN as a WARRIOR! You choose to be ONE. When you refuse to stay seated. You choose to be ONE, when you refuse to BACK DOWN. You choose to be ONE, when you STAND UP! After getting knocked DOWN

COROS Pace 2 recenzja

COROS Pace 2 recenzja

Mam przyjemność po raz drugi testować zegarek firmy COROS, tym razem COROS Pace 2. Zegarek bardziej przystępny cenowo niż Apex. Czy jest równie dobry? Sprawdzam.

Wykonanie

COROS Pace 2 - test jak się sprawdza

Jest to następca Pace z 2018r. Wykonany jest z plastiku, mały i lekki, waży jedynie 29gramów (model który mam, z nylonowym paskiem). Pasek dobrze leży na ręce, standardem jest też oczywiście mierzenie tętna z nadgarstka. Zegarek wygląda dość delikatnie a ja jestem przyzwyczajony do trochę cięższych zegarków z metalową busolą (czyli dla mnie to lekki minus).

Dane techniczne COROS Pace 2

  • wodoszczelność do 5 ATM(50 m)
  • Wyświetlacz 1,2 cala 240×240 pixeli – jest wystarczający, dobrze widoczny w słońcu.
  • Obsługuje zarówno GPS, GLONASS jak i BEIDOU -sygnał łapie naprawdę szybko. Zdecydowanie szybciej aniżeli zegarek, z którego korzystam na codzień.
  • Aktywności: Bieg, bieg w pomieszczeniu, bieg po bieżni (na stadionie), rower, rower w pomieszczeniu, pływanie w basenie i open water, wiosłowanie, pływanie na desce, triathlon, siła, cardio. Dość sporo, brakuje mi tylko „hiking” czyli wędrówki po górach:).
  • więcej szczegółów znajdziecie: TUTAJ

Połączenia COROS Pace 2

Parowanie COROS Pace 2 z innymi urządzeniami

Z telefonem – bez problemu, wgrywamy aplikację i skanujemy w zegarku kod querry i gotowe. (Więcej o tym w recenzji Apexa, TUTAJ nic sie nie zmieniło). Wyświetla wiadomości, jak i połączenia przychodzące.

Czujnik HR – da się bez problemu sparować z pasem do mierzenia tętna (zarówno ANT+ jak i Bluetooth ). Ja osobiście preferuje taki pas aniżeli pomiar z nadgarstka – szczególnie w zimie i gdy mam trening w oparciu o tętno. W każdym innym przypadku – pomiar z nadgarstka jest dla mnie wystarczający

Trenażer – mojego TACX wykrył bez problemów

Pomiar mocy w rowerze – tak samo, raz dwa wykryty

Stryd’a również dało się sparować.

COROS Pace 2 – pomiary na codzień

Pomiary w ciągu dnia i nocy COROS Pace 2
Sen, tętno i inne pomiary COROS Pace 2

Mierzy standardowo kroki, spalone kalorie, czas ćwiczeń, tętno 24/7 i sen. Czyli praktycznie wszystko to, do czego przyzwyczaiły nas już zegarki sportowe. Można to sobie wszystko potem ładnie analizować.

Aplikacja COROS

Sama aplikacja przeszła dużą metamorfozę od czasu mojego testu na Apex’ie. Wtedy dopiero powstawała i poza mierzeniem biegu czy roweru, za dużo nie można z nią było zrobić.

Training Peaks I plan treningowy na COROS

Teraz jest już dość mocno rozbudowana:

  • Pozwala na intergarcję z innymi aplikacjami m.in. Strava czy Training Peaks (o tym za chwilę).
  • W aplikacji można zmieniać tarcze zegarka i ustawiać inne elementy. 
  • Aplikacja posiada wszystko co powinna posiadać dobra aplikacja obsługująca zegarek (w tym przypadku również kask – o tym TUTAJ)

Plan treningowy:

Największa zmiana (i najbardziej oczekiwana) od mojego testu Apexa. Teraz można:

  • połączyć z Training Peaks i wgrywać treningi prosto na zegarek (z każdej dyscypliny).
  • można też stworzyć swój plan, a także poszczególne treningi w oparciu o najważniejsze dane, moc, prędkość, tętno, dystans itp. Czyli jest coś, co było dla mnie największym minusem gdy testowałem Apex.

Jedno i drugie rozwiązanie, działa bez zarzutu.

Zegarek daje sygnały (zarówno dźwiękiem jak i wibracjami) czy jesteśmy w danym zakresie, czy też nie.

COROS Pace 2 w treningu

Teraz przyjrzę się uniwersalnym rzeczom, które występują w różnych dyscyplinach:

Ślad GPS w COROS Pace 2

GPS – Bardzo szybko łapie sygnał, ślad wygląda dobrze na mapie, czyli mogę uznać że jest dość dokładny. Gdy biegałem z dwoma zegarkami, dystans na 11km różnił się o około 100 metrów (a dystans dla drugiego zegarka mam z czujnika na but, więc dokładniejszy niż GPS), tak samo sprawa miała się na rowerze.

Bateria – bardzo wytrzymała, w treningu z GPS do 30 godzin i do 20 dni w trybie zegarka. To się potwierdza, po godzinnej aktywności z włączoną lokalizacją, nawet nie bardzo widać zejście procentowe na baterii. W trakcie tych testów, częściej musiałem ładować Fenix 6, aniżeli COROS’a

Menu – tak samo jak Apex – Pace posiada „koronę” do nawigacji. Ja osobiście nie jestem do tego przekonany – ale to kwestia przyzwyczajenia. Sam wygląda menu jest przejrzysty, możemy sobie ustawić z której strony chcemy mieć ten główny przycisk nawigacyjny, jak i na której ręce zegarek. 

Synchronizacja – mam wrażenie, że garmin synchronizuje się całą wieczność z aplikacją… tutaj jest ekspres, kilka sekund i gotowe.

COROS PACE 2 a bieganie

Pokazuje to, co ma pokazywać, treningi biegowe odpowiednio sygnalizuje. Wszystkie parametry biegu jak najbardziej poprawne, niewielkie dysproporcje w stosunku do Garmina, który był zamieszczony obok w trakcie testów.

COROS Pace 2 vs Garmin Fenix 6
COROS Pace 2 vs Garmin Fenix 6

Puls na bieganiu – osobiście nie jestem fanem rozwiązania pomiaru z nadgarstka. Zwykle wychodzi mi puls zawyżony. Na codzień biegam z pasem do pomiaru tętna sparowanym z zegarkiem. Gdy zdarza mi się wyjść bez niego, zwykle Garmin sygnalizuje spadek formy – bo przy tej samej prędkości wyższe tętno. W tym przypadku jest podobnie. Na biegach, średnie tętno było od 3-6% wyższe z nadgarstka, aniżeli z pasa (np. średnia 149 zamiast 144). Nic nie stoi na przeszkodzie by taki pas sparować z zegarkiem (szczególnie w zimę, gdy mam często zegarek na kurtce).

Pomiar tętna, jak i WATów w COROS Pace 2 vs Stryd/Garmin

SZOK – WATY !

Pomiar Watów – to jest coś, co mnie bardzo zaskoczyło. Na codzień biegam ze STRYD’em (opis TUTAJ), mam go sparowanego z Garminem. Gdy pierwszy raz biegłem i zmieniałem tarcze w Pace 2, nagle się zdziwiłem – jak on się sam sparował ze STRYDEM, bez mojego udziału?? Dopiero potem wyszło, że ma ten pomiar wbudowany. Obecnie trenuję w oparciu o Waty na bieganiu i taka funkcjonalność jest dużym plusem. Jak natomiast z dokładnością?   Też dobrze, odchylenia ponownie rzędu 3-6%, tylko tutaj w drugą stronę, tym razem Stryd pokazuje więcej np. 222 WAT vs 212 WAT.

Podsumowanie biegania

Do realizacji treningu w oparciu o moc czy tętno, jest to świetny zegarek. Musimy pamiętać, że korzystając z jednego urządzenia – strefy wyznaczymy na nim, a wtedy nie będzie już tego zawyżenia/zaniżenia. Ustalimy strefy korzystając z tego urządzenia – więc strefy już będą odpowiednio wyższe/niższe, pomiar potem jest rzetelny, więc i trening będzie efektywny.

Rower

COROS i jazda na rowerze
Jak się sprawdzi w teście na rowerze?

Tutaj nie ma problemu by sparować go z pedałami i trenwać na mocy. Analogicznie jak przy bieganiu, trening, tętno (tutaj również wolę pas, bo zegarek może być zamontowany na kierownicy). Mierzy wszystko co powinien, poza tym co już wspomniałem to także wzniesienie, oczywiście prędkość, spalone kalorie, podsumowuje odcinki (po 5km). Ma wszystko to, co jest potrzebne. W domu możemy oczywiście sparować z trenażerem i rejestrować treningi.

Siła

Trening siłowy
Trening siłowy w COROS Pace 2

Można mieć swój plan, albo realizować konkretne ćwiczenia. Zegarek mierzy najważniejsze dane, taki jak tętno, spalone kalorie, ale również stara się „odgadnąć” na którą część ciała robimy trening (Fenix ma podobnie). Jedyna różnica jest w późniejszej wizualizacji, bardzo mi się podoba graficzne podsumowanie tego, co zrobiliśmy. Im więcej ćwiczeń na daną partię ciała, tym bardziej czerwone na „mapie mięśni”. Super rozwiązanie, jak ktoś ćwiczy na siłowni, może później sprawdzać, czy równomiernie się „rozwija”. Jak dla mnie to kolejna bardzo ciekawa funkcja samej aplikacji.

Pływanie

COROS Pace 2 i pływanie
Test COROS Pace 2 w pływaniu

Na pływaniu sprawdza się równie dobrze. Liczy przepłynięte długości, średnie i maksymalne tempo odcinka, SWOLF, ruchy, odgaduje również styl którym płyniemy. Do tego są dwie kwestie, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły:

  1. Plan treningowy w zegarku – z Training Peaks możemy zaciągnąć do Pace 2 konkretny trening (Fenix 6 nie oferuje takiej funkcji).
  2. Tętno w wodzie z nadgarstka! (To był powód, dla którego rok temu kupiłem Fenix 6, zastanawiałem się między F5 a F6… z uwagi na to tętno w wodzie, wybrałem F6)

Triathlon

Do tego również się nada – ma specjalną dyscyplinę, możemy ustawić sobie wszelkie dane (np. kolejność o rodzaj dyscyplin), mierzy nam czas w T1 i T2. Łączy w sobie wszystkie dyscypliny (swim,bike,run), które wcześniej opisałem.

Hmmm a minusy?

Coś tam się na pewno znajdzie:) pytanie, czy są one dla nas istotne. Z rzeczy których nie znalazłem w tym zegarku, lub nie przypadły mi do gustu to:

  • trochę mały i plastikowy, lubię zdecydowanie większe. Ma to też swoje zalety, bo jest bardzo lekki – coś za coś
  • COROS pay? Tylko pytanie – czy jest to potrzebne? Ja w F6 korzystałem łącznie przez ponad rok może ze 3 razy z tej funkcjonalności
  • muzyka – znowu – czy jest to nam potrzebne? Mi nie do końca, bo w F6 i tak z tego nie korzystam
  • mapy – to by mi się przydało, czasem jednak korzystam.
  • brak opcji „wędrówka” tym bardziej dziwne, bo przecież to tylko oprogramowanie, w Vertix pewno jest:).

Aplikacje innych firm

COROS Pace 2 test aplikacje innych firm

Co tu dużo pisać:) chyba jest wszystko, co być powinno. Połączenie z tymi innymi aplikacjami, rownież odbywa się całkowicie bezproblemowo

Podsumowanie COROS Pace 2

Jest to zdecydowanie dobry zegarek. Biorąc dodatkowo pod uwagę cenę (999 PLN) jest to wręcz perełka. Porównywałem go ze sprzętem ponad 3 razy droższym (za mojego F6 zapłaciłem koło 3500) i wyszedł obronną ręką. Waty w bieganiu (nie ma tego F6, a Stryd to kolejne 950 PN), przyjemna aplikacja (szczególnie mapa mięśni), tętno w wodzie i plany treningowe w pływaniu, dokładny i szybki GPS. Wszystko to sprawia, że z żalem odsyłam go po testach. Ma kilka małych mankamentów (które wymieniłem wyżej), jednak biorąc pod uwagę relację ceny do funkcjonalności… to jest bardzo godny uwagi.

Leave a Reply