Słuchawki otwarte do sportu? Creative Outlier Free+ test!
Cześć, tu Marek – TheSor w Biegu! Dziś przychodzę z pytaniem, które zadaje sobie wielu aktywnych ludzi: czy da się biegać i jeździć na rowerze bezpiecznie, ciesząc się jednocześnie dobrą jakością dźwięku i rozmów? Postanowiłem to sprawdzić, a na warsztat wziąłem słuchawki Creative Outlier Free+ test. Zapraszam!
Pierwsze Wrażenia i Dane Techniczne

Zacznijmy od tego, co znajdziemy w pudełku. Oprócz samych słuchawek jest tu standardowo magnetyczny kabel zasilania oraz ciekawy dodatek – zatyczki do uszu. Ponieważ mamy do czynienia z konstrukcją otwartą, zatyczki pozwalają całkowicie odciąć się od otoczenia, gdy tego potrzebujemy.

- Waga: 31 g – są bardzo lekkie i praktycznie niewyczuwalne na głowie.
- Bateria: do 10 godzin pracy (potwierdzone w testach). Pełne ładowanie: ok. 2 godziny. Szybkie ładowanie: 10 minut = ok. 2 godziny słuchania.
- Łączność: Bluetooth 5.3 z możliwością podłączenia dwóch urządzeń jednocześnie (multipoint).
- Kodeki audio: SBC, AAC – wystarczające do muzyki, podcastów i audiobooków.
- Wodoodporność: IPX5 – odporne na pot i zachlapania, ale nie są w pełni wodoszczelne.
- Aplikacja: brak dedykowanej aplikacji do zarządzania i personalizacji.
- Cena: ok. 329 – 500 zł (na dzień testu).
Test w Ruchu: Bieganie i Rower
Najważniejsze pytanie brzmi: jak sprawdzają się podczas aktywności?

Bieganie: słuchawki trzymają się na głowie bardzo dobrze i są komfortowe. Można regulować położenie przetworników, co ułatwia dopasowanie do kształtu głowy i ucha.
Rower: konstrukcja absolutnie nie przeszkadza w noszeniu kasku czy okularów – wszystko pasuje i nie powoduje dyskomfortu.

Najważniejsza cecha wspólna obu aktywności to otwarta konstrukcja. Słyszymy wszystko, co dzieje się dookoła – nadjeżdżające samochody, innych rowerzystów czy pieszych. To ogromny plus, który bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo podczas treningów na zewnątrz.
Jakość Dźwięku i Rozmów
To słuchawki otwarte, więc nie ma sensu porównywać ich do modeli dokanałowych czy nausznych. Brzmienie jest przyjemne, choć basy są nieco płaskie. Do muzyki, podcastów i audiobooków w zupełności wystarczają.
Mikrofon: tutaj widać kompromis. W cichym otoczeniu rozmowy są całkiem wyraźne, ale w terenie (szczególnie na rowerze przy wietrze) jakość spada. W warunkach sportowych trzeba się liczyć z pogorszeniem jakości rozmów.
Sterowanie – Mały Zgrzyt

Podsumowanie: Plusy i Minusy
Plusy:

- Wygoda i dobre dopasowanie podczas biegania i jazdy na rowerze (przede wszystkim przez regulowane przetworniki).
- Bezpieczeństwo dzięki otwartej konstrukcji.
- Dobra jakość dźwięku do treningów.
- Atrakcyjna cena w porównaniu do konkurencji (np. Shokz).
Minusy:
- Niewygodne sterowanie małymi przyciskami.
- Słaba jakość rozmów przy wietrze i w ruchu.
- Wodoodporność tylko IPX5.
- Brak aplikacji do personalizacji.
Dla Kogo Są Te Słuchawki?
Creative Outlier Free+ to świetny wybór dla osób aktywnych, które chcą bezpiecznie biegać i jeździć na rowerze, ale nie odcinając się od otoczenia. To nie jest sprzęt audiofilski, ale jako codzienny kompan treningów sprawdzi się znakomicie. Jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie i wygodzie, a przy tym nie chcesz wydawać fortuny – to bardzo dobra opcja.
A Wy, korzystacie z podobnych słuchawek? Macie sprawdzone modele? Jeżeli tak, dajcie znać w komentarzach, jak Wam się sprawdzają! Do zobaczenia w kolejnym teście
